Sałatka z pieczonymi jabłkami |
Jesień to wspaniała pora roku, szczególnie w Izmirze. Nie chcę Was drażnić bo wiem, że w niektórych regionach Polski już spadł śnieg ale tu wciąż jeszcze mamy późne lato. Choć powyciągałam jesienne ubrania, nadal nosimy te z krótkim rękawem. Sytuacja polityczna w kraju niepewna ale myślę, że w kurortach turystycznych jest bezpiecznie wiec to ostatnia szansa na wciąż jeszcze letni wyjazd do Turcji.
Sałatka z pieczonymi jabłakmi to wspaniała kwintesencja tureckiej jesieni. To właśnie teraz na bazarowych straganach można znaleźć jabłka różnego gatunku w tym własnie te kwaśne najlepsze na szarlotkę. Szukajcie gatunku arap kizi. To pyszne kwaśne jabłka o miękkim miąższu świetnie nadajace się na mus.
Do tej sałatki nadaje się również gatunek o nazwie arjantin. To twarde jabłko, które nawet po upieczeniu zachowa swój kształt i będzie się pięknie prezentowało na talerzu.
Do tej sałatki nadaje się również gatunek o nazwie arjantin. To twarde jabłko, które nawet po upieczeniu zachowa swój kształt i będzie się pięknie prezentowało na talerzu.
Sałatka z pieczonymi jabłkami nie jest potrawą turecką wymysliłam ją na potrzeby diety mego męża, tak jak większość jesiennych sałatek na blogu. No cóż, jak na dobrą żonę przystało dbam o zdrowie i linię moją i mojej drugiej połowy :)
Sałatka z pieczonymi jabłakmi to połączenie różnych smaków, słodko kwaśny smak jabłaka i melasy z granata, słony smak sera i lekko cierpki smak rukoli świetnie łączą się z ostrością papryki pul biber. Wypróbujcie koniecznie ten przepis a nie pożałujecie.
Potrawa została wykonana w ramach akcji Wspólne Gotowanie, wraz ze mną gotowała Mirabelka i Gin. Koniecznie zajrzyjcie na ich blogi.
Sałatka z pieczonymi jabłakmi
porcja dla dwóch osób
- 4 male pieczone jabłka
- pęczek rukoli
- pół szklanki orzechów włoskich
- ser feta
- oliwa z oliwek
- ostra papryka pul biber
- melasa z granata
Jak upiekłam jabłka? Wycięłam gniazda i pokroiłam je na ćwiertki ułożyłam w formie przykryłam folią aluminiową i piekłam około 20 minut. Czas pieczenia zależy od gatunku jabłek.
Na dno miski lub talerza układamy rukolę, następnie ser i orzechy a na koniec upieczone i wystudzone jabłka. Sałatkę polewamy oliwą z oliwek i melasą z granata. Ja nie soliłam, ponieważ dla mnie sól z sera wystarcza. Jeśli jednak lubicie słone potrawy nie zapomnijcie posolić sałatki. Na koniec dla ostrości posypujemy ostrą papryką pul biber. Podawałam bez mieszania.
Łał, bardzo oryginalnie :) Nigdy nie jadłam pieczonych jabłek podanych w sałatce :)
OdpowiedzUsuń