Przystawka z ogórkiem. Kuru cacık.

Przystawka z ogórkiem. Kuru cacık.

W Turcji jedną z ulubionych potraw letnich jest cacık. Chłodnik na jogurcie z dodatkiem czosnku ogórka, oliwy i wody. Dokładny przepis znajdziecie tu. 

Cacık, który zaprezentuję dzisiaj to inna wersja chłodnika, wersja bez dodatku wody dlatego nazywa się kuru cacık czyli suchy cacık. Przygotowuje się go jako przystawkę, rodzaj meze do wieczornej kolacji. Jest to wersja mniej popularna i nie jest znana w całej Turcji. Pamiętam sytuację gdy mieszkając w Denizli zaprosiłiśmy znajomych i podałam im właśnie w miejsce sałatki kuru cacık bardzo się zdziwili i pytali co to za potrawa nie skojarzyli jej ze zwykłam chłodnikiem ponieważ ogórek został starty na tarce i potrawa była na gęsto.

Regionalna wersja sałatki kisir prosto z Antakyi. Sarmici.

Salatka sarmici

Antakya to miejsce, które mam w planach odwiedzić. Nie byłam ale z pewnością tam dotrę. Antakya to nie tylko zabytki ale również przepyszna kuchnia. A może przede wszystkim kuchnia :) dla mnie z pewnością kuchnia jest na pierwszym miejscu.

Pierwszy raz styczność z kuchnią tego regionu miałam w 2001 roku w tureckim akademikuw Ankarze. Mama koleżanki z naszego pokoju dowiedziawszy się, że z jej córką mieszka Polka zafascynowana kuchnią turecką, przygotowała to co w kuchni Antakyi jest najpopularniejsze i wysłała do nas do Ankary. Smaku tych oryginalnych domowych potraw nie zapomnę nigdy. Oczywiście sam fakt, że ktoś zupełnie mi nieznany przygotował prawdziwą ucztę smaków specjalnie dla mnie było niesamowitą, cudowną niespodzianką, pamietam, że w paczce była nawet specjalna pasta paprykowa, którą zabrałam do Polski by móc przygotować rodzinie choć namiastkę tych wspaniałych przysmaków. Gościnność turecka jest niesamowita!!!

Sałatka z pędami chmielu i szparagami

Sałatka z pędami chmielu lub szparagami

Nawet nie wiecie ile bym dała za możliwość najedzenia się do syta szparagami. Uwielbiam je. Niestety sezon na dzikie szparagi w Turcji trwa bardzo krótko a szparagi "z hodowli" są tak potwornie drogie, że wystarczy spojrzeć na cenę i chęć na nie znika w oka mgnieniu. Jeśli się nie ma co się lubi to się lubi co się ma więc moją miłość do szparagów przeniosłam na karczochy :) 

Moje fotografie. Czy to już lato?

Czeresnie, morele, truskawki, zwiastuny izmirskiego lata

Jest coraz cieplej a czasem nawet upalnie, na bazarze są już morele, czereśnie, truskawki. Czuję, że to już izmirskie lato. Czas pomyśleć o wakacjach.

Moje fotografie. Kosz z warzywami.

Warzywa z warzywniaka

Mówi się, lepiej późno niż wcale, dlatego postanowiłam, że zgodnie z ekologicznymi trendami zrezygnuję z woreczków jakie oferują sprzdawcy na bazarach czy w warzywniakch, zaopatrzę się w koszyk i wszystkie zakupione warzywa i owoce będę w nim nosiła. 

Tak też zrobiłam, koszyk jest mały i pożyczony ale już niedługo kupię sobie oryginalny wyplatany ręcznie tradycyjny turecki koszyk jakiego nie powstydziłby się żaden ekolog :)

Oryginalny turecki pleciony kosz

Oryginalne tureckie plecione kosze

Ryż na sypko w wersji tureckiej. Pirinç pilavı.

Ryż na sypko w wersji tureckiej. Pirinç pilavı.

Tak jak w Polsce najpopularniejszym dodatkiem do obiadu są ziemniaki z wody, tak w Turcji pilav czyli ryż gotowany na sypko. Zdaję sobie sprawę, że prościej jest kupić ryż w woreczku ugotować go w dużej ilości wody, wysypać z woreczka i zjeść. Ale czy smaczniej? Nie sądzę. Po pierwsze jakość ryżu sprzedawanego w woreczkach nie zawsze jest dobra, po drugie taki ryż z wody zostawia w niej wszystkie swoje wartości odżywcze więc polecam wypróbuwanie mego przepisu. 

Moje fotografie. Izmirskie śniadanie.

Izmirskie śniadanie

To przykładowe śniadanie jedzone w Izmirze. Dlaczego akurat w Izmirze? Przede wszystkim dlatego, że na talerzu mamy typowe izmirskie smaki boyoz (ta dziwna bułeczka z ciasta podobnego do francuskiego) i jajko. Tak , tak, boyoz jemy z gotowanym jajkiem i serem. Na glinianym talerzu trzy rodzaje sera. Klasyczny biały, leżakujący izmirski tulum, i çeçil ser prawie zupełnie bez soli. Ten ostatni to ulubiony ser moich dzieci. Na śniadaniu nie może oczywiście zabraknąć tureckiej herbaty w szklaneczce tulipance :)

Prócz moich śniadaniowych smakołyków Turcy jedzą również dżemy, miód, zielenine, świeże ogórki, przeróżne sałatki śniadaniowe, zielone oliwki, pieczywo białe, wiejski chleb, bazlama ... i mogłabym tak wymieniać w nieskończoność ale kto aż tyle zje. Wychodzi na to że najważniejszy posiłek przede wszystkim musi cieszyć oko!!!

Smacznego!!!

Sałatka z pszenicą i papryką

Sałatka z pszenicą i papryką

Typowo turecki smak, typowo tureckie połączenia, typowo turecka sałatka. Turcy mają swoje ulubione smaki i nie lubią ich zmieniać dlatego sos do wiekszości sałatek to oliwa i sok z cytryny lub melasa z granata (nar ekşisi), czesem do tego jeszcze ocet jabłkowy lub winny ale to raczej rzadko gdyż nie każdy lubi zapach octu. Zielenina to również typowy składnik prawie każdej sałatki. Obowiązkowo musi być w niej również coś sycacego czyli jakaś kasza, fasola, makaron czy ryż. Oczywiście od każdej reguły są wyjątki jednak wiekszość tureckich sałatek z pewnością zawiera któryś z wyżej wymienionych składników. 

Z pewnością spotkacie na tureckich stołach również sałatki z majonezem jednak musicie mieć świadomość tego iż nie są to typowe tureckie sałatki a zostały przygotowane na wzór sałatek jedzonych gdzieś za granicą. Dość często mają one wtedy nazwy krajów z których najprawdopodobniej pochodzą. sałatka włoska, amerykańska, rosyjska. Przyznam, że nie jestem zwolenniczką takich nowych smaków, choć bardzo lubię majonez staram się go nie jeść i nie karmię nim mojej rodziny. Mamy z mężem wspólnie ustalone zasady żywieniowe, których staramy się trzymać.

Moje fotografie.

Takie małe zamieszanie :)

Potrawka z groszkiem

Potrawka z karczocha

Potrawka z karczocha

Karczochy to moje ulubione wiosenne warzywo. W Turcji mówi się, że karczochy są przyjazne wątrobie i jeśli ktoś zje 40 karczochów w sezonie odnowi mu się wątroba. Jeszcze nie udało mi się zjeść aż tylu ale jestem na dobrej drodze. W tym roku co najmniej raz w tygodniu jemy to pyszne warzywo.

Wiem, że w Polsce nie wszędzie jest dostępne ale myślę, że w dobrych marketach można je znaleźć więc jeśli macie możliwość koniecznie spróbujcie.

Karczochy są popularne w regionie egejskim i morza śródziemnego. Mieszkańcy tych regionów mogą objadać sie nimi do syta, niestety w pozostałych regionach karczoch też może być rzadkim rarytasem, dokładnie tak jak w Polsce.
Potrawa, którą Wam dziś zaprezentuję jest bardzo szybka i łatwa w przygotowaniu. Moja cała rodzina bardzo ją lubi, nawet mężowi, który nie przepada za karczochami, posmakowała.

Sałatka z kaszą bulgur i papryką.

Sałatka z kaszą bulgur i papryką

Kolejna przepyszna letnia sałatka. Tym razem przepis na tę sałatkę dostałam od Malwiny  więc turecka nie jest. Po niewielkiej modyfikacji przekształciłam ją na turecką nutę, wyszła przepyszna w sam raz na drugie śniadanie.

Moje uwagi do przepisu są takie. W oryginale dodaje się paprykę pieczoną, ja ze względu na to iż sezon paprykowy się dopiero zaczyna i wciąż jeszcze nie mamy w sprzedaży mięsistych papryk do zapiekania, dodałam papryke kapya (czerwona) w wersji surowej. Jeśli będziecie przygotowywać tę sałatkę w Polsce koniecznie dodajcie mięsistą pieczona paprykę. Sałatka będzie jeszcze smaczniejsza. Ja latem również zrobię wersję z papryką pieczoną. Druga uwaga dotyczy oliwek. Czerne oliwki w Turcji są bardzo aromatyczne, mają bardzo intensywny smak, który niestety tłamsi pozostałe smaki. Jeśli przygotujecie tę sałatkę w Turcji, starajcie się wybierać oliwki o mniej wyrazistym smaku. Możecie również użyć oliwek bez soli. Sos do sałatek również lekko zmieniłam zamiast miodu i cytryny dodałam słodko kwaśny sok z granata.