Zimowa potrawka warzywna / Kış güveci |
We wcześniejszym poście skrytykowałam tureckie wzorce żywieniowe. Dzisiaj opiszę Wam o tym co je moja rodzina. Co z kuchni tureckiej zaadoptowałam do własnych potrzeb a z czego zrezygnowałam. Nie jestem lekarzem, nie jestem dietetykiem, jestem zwykłą osobą, zwykłą matką, której zależy by dzieci zdrowo się odżywiały.
Turckie śniadanie to posiłek, który kocham. Kocham bezgraniczną miłością odkąd tu zamieszkałam i będę kochała do grobowej deski. Tureckie śniadanie to podstawa naszego dnia, bez śniadania ani rusz!!! Tureckie śniadnia śródziemnomorskie to chleb ser, oliwki, jajko w róznej postaci, dżem, pomidory, ogórki, zielenina i oczywiscie turecka herbata. Co dom to obyczaj. Jedni do wymienionych produktów jedzą simit, inni miód czy pastę sezamową ze słodka melasa z karobu czyli tahin pekmez, jeszcze inni sucuk czy suszone mięso pastyrmę, wszystko zależy od upodobań.
Ja uznaję jedną zasadę. Śniadanie zjedz jak król. obiad tak jakbyś nim częstował przyjaciela a kolacje zjedz jak biedak. Dlatego właśnie nasze śniadanie to kilka rodzajów sera, oliwki, sos śniadaniowy, kilka dżemów, miód, ogórki pomidory, zielenina (przede wszystkim rzeżucha) i jajko w różnej postaci. Często przygotowuję również domowe pieczywo czy borek.
Kto co i ile zje to już zalezy od apetytu domowników, najważniejsze jest to by nacieszyć wzrok by najadły się oczy. Ja osobiście na śniadanie nie jem słodkości ani chleba resztę zjadam do syta. Ze względu na problemy żołądkowe mego męża zrezygnowaliśmy również z tureckiej herbaty, pijemy zieloną, owocową, mleko lub rumianek w zależności kto co lubi.
Obiad niestety każdy je odzielnie ponieważ ten czas spędzamy w pracy lub w szkole.
Kolację jemy wspólnie najczęściej około godziny 18.3o gdy wszyscy wrócą do domu. W przeciwieństwie do tureckich rodzin nasza kolacja składa się z dwóch dań i surówki lub miseczki jogurtu. Zupa + danie jednogarnkowe + surówka lub jogurt albo zupa + kasza z dodatkami + surówka lub jogurt.
Przyznam się, że serwując kolację stosuję triki typu mniejszy talerz ale napełniony po brzegi co daje złudzenie większej ilości jedzenia.
Ja sama jeśli jestem na diecie na kolację jem zupę i surówkę. Danie główne jem w południe.
Zmorą tureckich rodzin jest picie ogromnych ilości napojów wysokosłodzonych. My pijemy wodę. Staram się wypić szklankę 10 minut przed posiłkiem.
Owoce podjadamy przez cały dzień. Ze względu na alergię mojej córki nie kupujemy słodyczy gotowców. Jedyne słodycze jakie kupujemy to zdrowe przekąski typu pestil (suszony sok owocowy), prażone orzechy, lokum, cezerye. Staram się raz w tygodniu upiec ciasto czy ciasteczka by zaspokoić dziecięce zapotrzebowanie na łakocie. Robię granole owocowe i owsiane batoniki. czy słone paluszki.
Raz w tygodniu w niedzielę (niestey nie w każda) jemy ryby. Dwa razy w tygodniu drób jedynie ekologiczny, mięso najlepiej ze wsi lub z regionalnego marketu, kawałek mięsa do zmielenia wybieramy sami.
Z pewnością są osoby które stwierdzą, że to nasze odżywianie wcale nie jest takie zdrowe jednak znając upodobania żywieniowe Turków my jemy baaaardzo zdrowo :)
Jeśli chodzi o domową kuchnię turecką i oryginalne przepisy, zmniejszyłam ilość tłuszczu i cukru. Zamieniłam olej na oliwę a margarynę na masło cukier nie zawsze ale dość często zastępuję miodem czy melasą z karobu. Nie smażę w głębokim tłuszczu, chyba że są to jakieś specjalne potrawy na bloga. Bardzo lubię potrawy jednogarnkowe zarówno pieczone jak i duszone.
Jeśli jednak planujecie schodnąć każda dieta może zmienić się w katorgę więc żeby się nie męczyć i nie stać się ofiara efektu jo - jo należy ćwiczyć a jeśli nie czyuemy się na siłach by ćwiczyć proponuję codzienny spacer.
A teraz już przestaję się mądrzyć i zapraszam na przepyszną, zdrową zimową potrawkę warzywną, która niemalże przygotowuje się sama. Czas przgotowania to czas przygotowania składników i ułożenia ich w garnku reszta zrobi się sama :)
Ja moją potrawkę podałam z miseczką jogurtu, dzieci prócz potrawki dostały kotlety mielone zapiekane w piekarniku.
Zimowa potrawka warzywna / Kış güveci
Jeśli chodzi o domową kuchnię turecką i oryginalne przepisy, zmniejszyłam ilość tłuszczu i cukru. Zamieniłam olej na oliwę a margarynę na masło cukier nie zawsze ale dość często zastępuję miodem czy melasą z karobu. Nie smażę w głębokim tłuszczu, chyba że są to jakieś specjalne potrawy na bloga. Bardzo lubię potrawy jednogarnkowe zarówno pieczone jak i duszone.
Jeśli jednak planujecie schodnąć każda dieta może zmienić się w katorgę więc żeby się nie męczyć i nie stać się ofiara efektu jo - jo należy ćwiczyć a jeśli nie czyuemy się na siłach by ćwiczyć proponuję codzienny spacer.
A teraz już przestaję się mądrzyć i zapraszam na przepyszną, zdrową zimową potrawkę warzywną, która niemalże przygotowuje się sama. Czas przgotowania to czas przygotowania składników i ułożenia ich w garnku reszta zrobi się sama :)
Ja moją potrawkę podałam z miseczką jogurtu, dzieci prócz potrawki dostały kotlety mielone zapiekane w piekarniku.
Zimowa potrawka warzywna / Kış güveci
- cebula
- 3 ząbki czosnku
- 2 marchewki
- 3 kabaczki
- 2 duże ziemniaki
- szklanka ugotowanej ciecierzycy
- czerwona słodka papryka
- 3 duże pomidory lub przecier pomidorowy
- sól
- pieprz
- tymianek
- natka pietruszki
- oliwa z oliwek
Wszystkie warzywa myjemy obieramy i kroimy w podobnej wielkości słupki. Układamy warzywa warstwami, zaczynamy od cebuli następnię marchew, ziemniaki , kabaczek i posypujemy ciecierzycą wymieszaną ze zmiażdżonym czosnkiem i przyprawami. Następnie marchew, ziemniak, kabaczek. Cebulę układamy jedynie na dnie. Wszystko polewamy oliwą i przecierem pomidorowym wymieszanym z 0,5 szklanki wody. Garnek stawiamy na gaz, gotujemy 10 minut na maksymalnym ogniu i zmniejszamy do minimum, gotujemy jeszcze godzinę. Przed podaniem posypujemy obficie posiekaną natką pietruszki.
Zimowa potrawka warzywna / Kış güveci |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz