Sałatka z kaszą bulgur i papryką |
Kolejna przepyszna letnia sałatka. Tym razem przepis na tę sałatkę dostałam od Malwiny więc turecka nie jest. Po niewielkiej modyfikacji przekształciłam ją na turecką nutę, wyszła przepyszna w sam raz na drugie śniadanie.
Moje uwagi do przepisu są takie. W oryginale dodaje się paprykę pieczoną, ja ze względu na to iż sezon paprykowy się dopiero zaczyna i wciąż jeszcze nie mamy w sprzedaży mięsistych papryk do zapiekania, dodałam papryke kapya (czerwona) w wersji surowej. Jeśli będziecie przygotowywać tę sałatkę w Polsce koniecznie dodajcie mięsistą pieczona paprykę. Sałatka będzie jeszcze smaczniejsza. Ja latem również zrobię wersję z papryką pieczoną. Druga uwaga dotyczy oliwek. Czerne oliwki w Turcji są bardzo aromatyczne, mają bardzo intensywny smak, który niestety tłamsi pozostałe smaki. Jeśli przygotujecie tę sałatkę w Turcji, starajcie się wybierać oliwki o mniej wyrazistym smaku. Możecie również użyć oliwek bez soli. Sos do sałatek również lekko zmieniłam zamiast miodu i cytryny dodałam słodko kwaśny sok z granata.
Jeśli nie macie pomysłu na drugie sniadanie koniecznie wypróbujcie ten przepis.
Sałatkę przygotowałam razem z Malwiną. Jej przepis jest na blogu Filozofia smaku więc koniecznie tam zajrzyjcie.
Oryginalny przepis pochodzi z tego bloga.
Sałatka z kaszą bulgur i pieczona papryką |
Sałatka z kaszą bulgur i pieczoną papryką
- pół szklanki drobnej kaszy bulgur
- 2 małe papryki kapya lub jedna duża (w oryginalnej wersji jest papryka pieczona)
- 100g sera klasik beyaz peynir lub feta
- natka pietruszki
- garść czarnych oliwek
- sól
- papryka wędzona pul biber
- melasa z granata
- czosnek
- mielone ziele nagielskie
- szczypior z dymką
- oliwa z oliwek
Kaszę zalewamy wrzątkiem , zlewamy nadmiar wody i przykrywamy by napęczniała. Gdy napęcznieje i wystygnie lekko polewamy oliwa i rozcieamy palcami by natłuscić ziarna kaszy w ten sposób kasza będzie sypka.
Paprykę i ser kroimy w drobną kostkę, natkę i szczypior siekamy, czosnek miżdżymy. Wszystkie tak przygotowane składniki dodajemy do kaszy. Mieszamy i dodajemy oliwki. Oliwki możemy pokroić na części. Przyprawiamy do smaku i zostawiamy na godzinę w lodówce by smaki się połączyły. Jeśli okaże się że sałatka jest za mało kwaśna można dodatkowo dodać sok z cytryny.
Uwielbiam burgur :)
OdpowiedzUsuńCzesc, bardzo ciekawy blog i fajne przepisy. Zamierzam tu czesto zaglądać. Nigdy nie używałam melasy z granatu, planuję kupić do tej sałatki i tutaj pytanie do Ciebie: ile tego syropu dodać? Po prostu polać sałatkę melasą z butelki na sam koniec , czy raczej dobrze z tym syropem wszystko wymieszać? pozzdrowienia:-) Ania
OdpowiedzUsuńMelasa z granata jest kwasna wiec wystarczy lyzka stolowa i w tej salatce najlepiej ja wymieszac z bulgurem kiedy napecznieje. Dodajac melase do innych salatek najlepiej polac nia salatke na koniec i wymieszac.
Usuń