Bulgur to bardzo zdrowa pożywna kasza z pszenicy. Według tureckich dietetyków bulgur jest dużo zdrowszy od ryżu. Po aferze z ryżem jaką mieliśmy tu w Turcji postanowiliśmy z mężem że nasza dieta będzie oparta w wiekszej części właśnie na kaszy bulgur. Ryż jemy ale kupiliśmy hodowany w Turcji, odmianę - Osmancik, nazwa pochodzi od miejsca, w ktorym jest hodowany. Kaszę bulgur jak i ryż kupujemy od gospodarzy w 20 kilowych workach, tak jest praktyczniej i pewniej że nie będzie to produkt modyfikowany genetycznie sprowadzony z Chin.
Ta wersja którą Wam za chwilę przedstawię to świetny dodatek do dania głównego zamiast ryżu lub ziemniaków.
Kasza bulgur z przyprawami
szklanka grubej kaszy bulgur
łyżka oliwy z oliwek
łyżeczka masła
średnej wielkości cebula
łyżeczka mięty suszonej
łyżyżeczka curry
pół łyżeczki pul biber
czarny pieprz
sól
1,5 szklanki wrzątku
Do garnka wkładamy masło i oliwę, na roztopiony tłuszcz wkładamy drobno pokrojona cebulę, solimy i smażymy. Gdy cebula się zeszkli dodajemy przyprawy, smażymy minutę, dodajemy dokładnie umyty w zimnej wodzie bulgur. Mieszamy, smażymy chwilkę i zalewamy wrzątkiem. Gdy woda zacznie wrzeć zmniejszamy ogień do minimum i przykrywamy szczelnie pokrywką. Gotujemy około 20 minut. Zdejmujemy z ognia, podnosimy pokrywkę, mieszamy, przykrywamy papierowym recznikiem by wchłonął nadmiar wilgoci i zamykamy pokrywkę. Zostawiamy na 5 minut by kasza `odpoczęła`. Przed samym podaniem należy kaszę przemieszać jeszce raz.
Bardzo lubię bulgur ;)
OdpowiedzUsuńo co chodzi z ryżem? chińskie GMO?
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku było głośno o ryżu GMO który miał trafić z Chin do Ameryki ale go nie przyjęli więc trafił do TR. Było go bardzo duzo nie pamiętam czy w dziesiątkach czy w setkach ton. Zaczęto rozprowadzać go w Mersin i po jakimś czasie okazało się że jest w całęj TR. Zamknieto właściciela firmy srowadzającej ryż a później ze względu na znikomą szkodliwość przestępstwa umożono sprawę i pozwolono na dalszą działalność firmy. Teraz już nikt nie wie jaki ryż jemy więc my kupujemy z Osmancik, znajomy nam przywozi.
UsuńJeżeli zamiast ryżu, to mi się podoba!:) A tak w ogóle to wolę jęczmienną bo chyba ma więcej dobrych właściwości niż pszenna. Super przepis, na pewno powtórzę :)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda:) piękny kolor:)
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy bulguru, a wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńLubię bulgur, ale zawsze robiłam taką czystą , bez dodatków. Następnym razem zrobię wg tego przepisu, tylko mam dosyć drobna kaszę, ale to chyba nie przeszkadza! Czy czas gotowania przy drobnej jest podobny? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDrobnej kaszy bulgur typu pilavlık albo kısırlık nie gotujemy. Wystarczy ją zalać wrzątkiem i napęcznieje.
UsuńMoja mama przywiozła przepis na bulgur z Grecji.
OdpowiedzUsuńPodsmaża cebulę na szklisto, następnie wlewa wodę i wsypuje kaszę, sól, może być pieprz do smaku i do tego ściera na tarce świeże pomidory - po chwili gotowanai mozna odstawić pod przykryciem i samo spęcznieje. Smak - REWELACJA!
Trafiłam na Twojego bloga właśnie poprzez Bulgur. Kupiłam od Czecha nie wiedząc co to za kasza łamaną polszczyzną coś mi tłumaczył, że turecka pszenica -myślę fajny ma kolor kupię i spróbuję w domu był gogle tłumacz, który potwierdził ta pszenice. Ugotowałam i zrobiłam z mięskiem z kurczaka i warzywami. Moje dzieci na słowo kasza powiedziały że nie jedzą ...a ja gar kaszy .....spróbowały z wykrzywionymi buziami i były dokładki gar laszy znikł. Spróbowała moja mama resztkę zaniosłam do pracy spróbować koleżance - fanka ryżu kaszy nie lubi na słowo kasza zareagowała podobnie jak moje dzieci na koniec jedzenia powiedziała że mało..I takim to sposobem w sobotę jak pojadę to nazbierało mi się zamówienia na kasze Bulgur aż 6 kg jest przepyszna dla mnie może teraz ryż nie istnieć.
OdpowiedzUsuńTez nie kupuje juz ryzu, wole ta kasze. Gotuje kilka minut i odstawiam garnek, sama napecznieje. A w drugim szykuje sos, czy tez dusze warzywa i potem razem wszystko mieszam, albo kazdy sobie doklada jak chce. Trzeba zaczac tez doceniac nasze polskie ziarna, puki mamy jeszcze cos wartosciowego na polach.
OdpowiedzUsuńWitam, trafilam na Pani blog jak przygotowywalam sie do wyjazdu na urlop do Turcji. Musze powiedziec,ze jest super i bede tu wracac. Prosze napisac gdzie w Polsce mozna kupic bulgur-swietnie smakuje,a zapomnialam go kupic...skleroza;) pozdrawiam, kasia m
OdpowiedzUsuńKasza bulgur jest w wielu marketach w dziale z produktami na wage np Auchan, w sklepach z przyprawami, w sklepach z orientalna zywnoscia i w sklepach internetowych typu arabskie.pl Pozdrawiam
Usuńkocham bulgur! jest genialna, całkiem niedawno na nią wpadłam i muszę przyznać, że jest wyborna!!! Chętnie będę gościć się u Ciebie;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ola
Bardzo smaczny przepis:D ja pomyliłam się i zamiast 1,5 szkl wrzątku wlałam kranówkę a i tak wyszedł re-we-la-cyjny! U nas gościł jako danie główne z sosem lekko czosnkowym na bazie jogurtu. Nawet mój synek (16 miesięcy), który "polskich kasz" przez szmatę nie tknie :/ bulgur skomentował: "mniam, manim, maniam" :D
OdpowiedzUsuńCiesze sie bardzo.
Usuńnie mówi się przez szmatę tylko patykiem na pilota ;D ja muszę mojego chłopa zaskoczyć tym przepisem, bo ryżu wprost nie znoszę a on żyć bez niego nie potrafi
UsuńUwielbiam kasze bulgur i czesto przyrzadzam ja z warzywami,na ostro.Jest pyszna i bardzo pozywna.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kasze bulgur i czesto przyrzadzam ja z warzywami,na ostro.Jest pyszna i bardzo pozywna.
OdpowiedzUsuńAromat przypraw jest fenomenalny!!!! Czasami jemy ten pilaw jako samodzielne danie dodając trochę sosu jogurtowo-czosnkowego, a czasem po prostu z dodakiem smazonego kurczaka w przyprawie gyros. Bajeczny przepis! Dziękuję!!!!
OdpowiedzUsuńNie bylam jeszcze w Turcji ale ogladam z ogromnym zaciekawieniem serial " Wspaniale stulecie"i szukalam co to jest za potrawa lokma.Juz wiem i dowiedzialam sie wielu innych ciekawych przepisow. Pozdrawiam i dziekuje za ciekawy ...ciekawy blog.Renata
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, zmienilam nieco proporcje i dodalam wiecej wody gotujac krocej. Dzieki ;)
OdpowiedzUsuńFajny przepis, na pewno będzie smaczna. Dzisiaj kupiłam taką w Tesco Extra. Jest w paczce z dodatkiem makaronu też z pszenicy durum, takiego delikatnego. Fajnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńkocham bulgur
OdpowiedzUsuńAle to nie jest przepis na prawdziwy turecki bulgur :/
OdpowiedzUsuńNie na turecki to na jaki? Nie jest typowy klasyczny pilaw ale jest turecki.
Usuń