sobota, 2 marca 2013

Tureckie oliwki

Nadszedł tak bardzo wyczekany weekend więc zabieram Was jak zwykle na wycieczkę. Tym razem będziemy kupowac oliwki. 
Nie wyobrażam sobie tureckiego sniadania bez tego pysznego i zdrowego dodatku. Czarne i zielone goszczą w każdym tureckim domu. Bez względu na grubość portfela, przekonania polityczne, wierzenia i pochodzenie gospodarzy, oliwki w Turcji są ponad podziałami :)

Mieszkam w Izmirze "stolicy" regionu egejskiego, który jest oliwkowym rajem. Moja dzielnica nim została zasiedlona słynęła z upraw oliwek. Drzewa oliwne rosnące tuż przy chodnikach do dziś nie są niczym zaskakującym. Możemy wciąż jeszcze spotkać niewielkie gaje oliwne między osiedlami mieszkalnymi. Wszystkie mają swoich właścicieli, którzy co roku jesienia całą rodziną zbieraja oliwki.




Gdzie najlepiej kupować oliwki? W Turcji są specjalne sklepy z oliwą i oliwkami. Ja jednak preferuję zakup na bazarze u osób specjalizujacych sie w sprzedaży tylko i wyłącznie oliwek. Mam stałego sprzedawwcę który już mnie zna i wie jakie oliwki lubimy, zawsze doradzi i zaproponuje coś dobrego lub nowego trafionego w nasze gusta. Oliwki tak na prawdę mozna kupić wszędzie. W każdym markecie lub osiedlowym sklepiku.




Nim zdecyduję się na zakupu zawsze najpierw próbuję oliwkę czy aby na pewno jej smak mi odpowiada. Wiele gatunków i odmian a także dojrzałość wpływa na smak dlatego warto próbować. Sprzedawcy doskonale o tym wiedzą i sami częstują klientów, nawet w marketach nie ma problemu z próbowaniem oliwek.




Czarne oliwki zbierane sa najpóżniej i przechowywane w roztworze solnym. Kupując zwróćcie uwage by nie były za bardzo czarne. Im czarniejsze tym więcej barwione. Kupujac oliwki najlepiej spróbować i obejrzeć pestkę, jesli jest czarna oliwka była barwiona barwnikiem spożywczym. Pestka powinna być brązowa.




Wszystkie czarne oliwki przygotowuje się w ten sam sposób ich smak zalęzy od gatunku.





Oliwki zielone zbierane są nim dojrzeją i zaczną brązowieć. Przygotowuje sie je na kilka sposobów kırma oliwki rozbite (zgniecione przez uderzenie), çizik - nacięte, biberli z papryką w środku, bademli - z migdałem zamiast pestki lub w całości.











A to już mój zakup. 
Oliwki z papryką



Oliwki nacięte



Oliwki z cytryną



Oliwki przygotowane na sposób domowy. Mają lekką goryczkę.



Czarne oliwki z Edremit 









8 komentarzy:

  1. Pozazdrościć Ci uwielbiam oliwki Pozdrawiam z DE.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tureckie bazary! To cos w czym zakochalam sie bedac w Stambule :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Samo zdrowie,ale czy ktos zna przepis na smazone oliwki w ciescie????jadlam i wiem ,ze sa pyszne .Zadajac kucharzowi pytanie o przepis ,uslyszalam ,ze to sekret.Pozdrawiam Joanna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy mozesz napisac cos wiecej o tych oliwkach? czy byly zielone czy czarne? cale czy rozgniecione jako farsz w ciescie? I czy jadlas te oliwki w Turcji bo wiem ze we Wloszech podaja smazone zielone oliwki.

      Usuń
  6. wygladaja cudownie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uwielbiam oliwki nadziewane serem właściwie to kocham ten ser ale nie wiem jak sie nazywa na pewno nie jest to feta może ktoś zna taki turecki ser którym są nadziewane

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...