Pişi czyli smażone ciasto na sodzie

Pişi czyli smażone ciasto na sodzie

Witajcie w niedzielę, jak przystało na niedzielne śniadanie, na stole powinno pojawić się coś nietypowego i niecodziennego. Takie właśnie są pişi. Nie lubię smażyć, nie lubię zapachu smażonego tłuszczu dlatego takie potrawy robię bardzo rzadko. Nie skłamię jeśli napiszę, że tylko by wstawić przepis na bloga. Ostatnio pişi robiłam dwa lata temu jeszcze w mieszkaniu uniwersyteckim :) to były pişi na drożdżach Przepis znajdziecie TU 

Moje dzieci jak wszystkie inne uwielbiają potrawy mączne więc mimo tego, że preferuję zdrowe odżywianie, przygotowuję im od czasu do czasu, placki, naleśniki czy własnie tureckie pişi. Wolę, żeby zjadły je w domu przygotowane z produktów, które znam, niż żeby jadły je gdzieś na mieście smażone na starym oleju używanym wiele razy. 

Moim zdaniem w zdrowym odżywianiu najważniejsza jest równowaga, nie można przesadzić w żadną stronę. Co z tego, że zabronię dzieciom wszystkiego co niezdrowe, przecież 7 i 10 latka będą się buntowały bo dzieci w klasie jedzą wszystko, koleżanki również więc dlaczego one mają być pokrzywdzone. Tak właśnie to odbiorą i tylko zniechęcą do zdrowego odżywiania. To samo jest z moim mężem. Cóż, nie przeczę, że próbowałam namówić go na dietę Karatay, opowidałam i opowiadałam, tłumaczyłam i tłumaczyłam aż w końcu stwierdził, że ma dość i nie odbiorę mu tego co kocha czyli tureckich pyszności. Ma rację!!! Nic na siłę!!! Przestałam go męczyć co było najlepszym wyjściem z możliwych. Przecież to ja wybieram potrawy, które serwuję rodzinie, to ja robię zakupy, to ja podejmuję decyzje dotyczące domu. Mąż z czasem sam zaczął się przekonywać do moich zmian i je zaakceptował. Nie jest na diecie ale je zdrowo :)

A teraz nie pozostaje nic innego jak podać przepis na pişi :) Turcy pişi jedzą na śniadanie zamiast pieczywa z takimi dodatkami jak sery, sosy śniadaniowe, oliwki, czy śniadaniowe pasty. Moje córki ,bardziej na polską nutę, wolą jeść je na słodko z dżemem lub miodem.

Pişi czyli smażone ciasto na sodzie

• szklanka jogurtu naturalnego
• jajko
• pół łyżeczki sody
• 2,5 szklanki mąki (ja dodałam pełnoziarnistą)
• sól

Sodę mieszamy z jogurtem, dodajemy jajko i sól, mieszamy. Stopniowo dodajemy mąkę i zagniatamy miękkie ciasto. Ciasto odstawiamy na 10 minut by odpoczęło. Po tym czasie dzielimy na 2 części i wałkujemy na cienkieplacki. ciasto nożem do pizzy  kroimy w kwadraty lub romby. Smażymy w głębokim tłuszczu.

Pişi czyli smażone ciasto na sodzie