Zawsze myślałam, że selera nie lubię, że używać się go da jedynie jako dodatek do rosołu i sałatki jarzynowej. Nic bardziej mylnego!!!
Kuchnia turecka otworzyła mi oczy na wiele warzyw, między innymi własnie na selera. Potrawka na kwaśno to jedno z dań, które bardzo lubię.
Jedząc pierwszy raz tę sałatkę nie rozpoznałam w niej selera :) myslałam, że będzie kwaśna niesmaczna bo taką sałatkę selerową pamietam z Polski. W smaku była łagodna i delikatna więc się zastanawiam czy może gatunek selara w Polsce i w Turcji jest inny? A może po prostu różnica w smaku wynika z różnicy składników? Wypróbujcie przepis i napiszcie czy Wam też smakuje.
Sałatka z selera
1 duży seler
3 łyżki jogurtu naturalnego
garść orzechów włoskich
ząbek czosnku
sól
pieprz
ostra papryka pul biber (opcjonalnie)
małagarść rodzynek (opcjonalnie)
Seler myjemy, obieramy i ścieramy na tarce. Przyprawiamy solą i pieprzem. Czosnek miażdżymy i dodajemy do jogurtu dokładnie mieszamy. Starty seler łączymy z jogurtem, dodajemy posiekane orzechy właskie, dokładnie mieszamy. Jeśli lubimy ostre potrawy do sałatki możemy dodać pul biber. Jeśli lubimy w sałatce czuć lekką słodycz możemy dodać sparzone rodzynki.
Sałatkę przed podaniem przechowujemy kilka godzin w lodówce by smaki się połączyły.
Myślę, ze polska sałatka wydaje Ci się kwaśna, bo najczęściej do selera dodaje się jabłka i, zamiast jogurtu, kwaśną śmietanę. :)
OdpowiedzUsuńAle ta wersja podoba mi się bardziej.
Ciekawe, robię taka sałatkę od lat, ale nigdy nie dodawałam czosnku. Spróbuję na pewno :)
OdpowiedzUsuńRaczej surówka ☺ Moja babcia robiła często taką właśnie i chyba również dodawała do niej rodzynki, tak rodzynki musiały być bo jako dziecko ją uwielbiałam! Dodatek orzechów jest mi nieznany, spróbuję ☺
OdpowiedzUsuń